Już 12 października w godz. 17-23 w Warszawie odbędzie się 9. Noc w Instytucie Lotnictwa. Program imprezy zawiera wiele nowości, ale także sprawdzone i uwielbiane przez warszawską publiczność atrakcje. Jedną z nich, tradycyjnie będzie wystawa Aeroklubu Polskiego. W tym roku z okazji stulecia lotnictwa zapraszamy na wyjątkową ekspozycję.
Ponad 20 statków powietrznych – w tym myśliwiec F-16, specjalna strefa wystawowa ze śmigłowcami wojskowymi i cywilnymi, spotkanie z jedynym polskim kosmonautą, Mirosławem Hermaszewskim, prelekcja i wystawa zdjęć najsłynniejszego polskiego fotografa lotniczego Sławomira „Hesji” Krajniewskiego, panel dyskusyjny z udziałem wyjątkowych kobiet związanych z lotnictwem – to tylko niektóre ze 130 atrakcji 9. Nocy w Instytucie Lotnictwa, która odbędzie się w piątek, 12 października 2018 w godz. 17-23 w Al. Krakowskiej 110/114 w Warszawie.
Puchar Gordona Bennetta dla zwiedzających
Podczas 9. Nocy w Instytucie Lotnictwa w sekcji Aeroklubu Polskiego będzie można zobaczyć prawdziwe „perełki”. Dla pasjonatów lotnictwa sportowego będzie to unikalna okazja do ich obejrzenia na żywo.
PUCHAR GORDONA BENNETTA – trofeum najstarszego na świecie wyścigu balonów gazowych. Polska jest w jego posiadaniu od lat 1935 roku. Jak do tego doszło? Balonowe zawody Gordona Benneta po raz pierwszy zostały zorganizowane przez Amerykanina, wydawcę, milionera i entuzjastę sportów ekstremalnych Jamesa Gordona Bennetta w 1906 w Paryżu. Celem wyścigu do dziś jest odlecenie jak najdalej od miejsca startu. Ufundowany przez organizatora puchar dla zwycięzcy był przechodni i od tego czasu zawody odbywały się co roku w kraju, którego załoga zwyciężyła w ostatnich zawodach. Po przerwie spowodowanej I wojną światową, zawody były organizowane corocznie do wybuchu II wojny światowej. W roku 1939 organizatorem miała być Polska, a zawody miały się odbyć 3 września we Lwowie (protektorat nad nimi objął i ufundował pierwszą nagrodę prezydent RP Ignacy Mościcki ), lecz wybuch wojny uniemożliwił ich przeprowadzenie. Po wojnie zawody zostały wznowione dopiero w 1983 w Paryżu, a zdobywcami pucharu po raz kolejny zostali Polacy: Stefan Makné oraz Ireneusz Cieślak.
W latach 1933-35 Polska wygrała trzykrotnie zawody i dzięki temu, w roku 1935 puchar przeszedł na własność Aeroklubu Polskiego. Nowy puchar ufundowany w roku 1936 przez „Gazetę Polską”, projektu Stanisława Szukalskiego, niestety zaginął podczas II wojny światowej.
Drugi z eksponatów podczas 9. Nocy w Instytucie to trofeum Challenge – Międzynarodowych Zawodów Samolotów Turystycznych (fr. Challenge International de Tourisme). Była to impreza organizowana przez Międzynarodową Federację Lotniczą (FAI) przed II wojną światową. Rozegrano cztery serie zawodów z cyklu Challenge w latach 1929, 1930, 1932 i 1934. Stałym punktem zawodów Challenge był lot okrężny dookoła Europy. W pozostałych etapach m.in. oceniano poziom techniczny konstrukcji samolotów, przeprowadzano próby zużycia paliwa, próby szybkiego uruchomienia silnika.
W roku 1932, zawody odbywające się w dniach 12-28 sierpnia w Berlinie, zakończyły się zwycięstwem polskiej załogi Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, na samolocie polskiej konstrukcji RWD-6. Ze względu na trudności budżetowe Aeroklub Polski zaciągnął pożyczkę na wpisowe. Cztery samoloty ufundował Departament Lotnictwa Cywilnego Ministerstwa Komunikacji, piąty samolot ufundowali ze swoich składek pracownicy PLL LOT. Był to pierwszy duży międzynarodowy sukces polskiego lotnictwa sportowego. Na pamiątkę tego wydarzenia Święto Lotnictwa Polskiego jest obchodzone właśnie w dniu 28 sierpnia.
W roku 1934 zawody zorganizował Aeroklub Polski. Ceremonia otwarcia odbyła się 28 sierpnia 1934 roku na Polu Mokotowskim w Warszawie. Zawody składały się z trzech osobno punktowanych konkurencji: prób technicznych samolotów, próby szybkości maksymalnej oraz lotu okrężnego wokół Europy. Jego trasa liczyła ponad 9,5 tys. km i została wytyczona wokół Europy i północnej Afryki.
Zwycięzcami klasyfikacji generalnej była polska załoga w składzie: pilot Jerzy Bajan i mechanik Gustaw Pokrzywka. Sukces nie był wyłącznie wynikiem ich wyjątkowych umiejętności pilotażowych, lecz także zaawansowanej technologii polskiego samolotu RWD-9. Silnik „G. R. Skoda” na potrzeby maszyn zarówno Bajana, jak i drugiego w klasyfikacji Płonczyńskiego skonstruował inż. Stanisław Nowkuński. Dzięki zwycięstwu Bajana i Pokrzywki, Polska otrzymała prawo organizacji następnych zawodów z cyklu Challenge, które miały odbyć się w 1936.
Gdyby sukces z 1932 oraz 1934 roku został powtórzony, puchar zawodów zostałby przyznany Polsce na własność. Jednakże Challenge 1936 już się nie odbył. Polska, jako zwycięzca, zrezygnowała z organizacji ze względu na koszty, natomiast pozostałe państwa, przewidując zbliżającą się wojnę, przesunęły lotnicze zainteresowania w kierunku rozwoju samolotów wojskowych.
Ponad 100 atrakcji w jedną noc
Do Instytutu Lotnictwa zawitają: F-16, CASA C-295M, M-28B/PT Bryza, Antonow An-28TD, samoloty AT3, Cessna 172, Aviat Husky, An-2 (z możliwością wejścia do środka), TS-11 Iskra (planowane trzykrotne odpalenie silnika odrzutowego w wyznaczonych godzinach), samolot Kukułka, samolot akrobacyjny Extra 330LX oraz samoloty zabytkowe związane z historią polskiego lotnictwa. Dodatkową atrakcję będzie stanowić wyposażenie bojowe samolotów oraz F-16 Tiger Demo Car w lotniczym malowaniu, który będzie ustawiony tuż obok amerykańskiego „Jastrzębia”.
Wśród wojskowych śmigłowców pojawi się majestatyczny W-3WA Sokół SAR oraz Mi-2, Mi-8 oraz Mi-17. Po raz pierwszy zwiedzający będą mieli możliwość zapoznania się z wyposażeniem obserwacyjnym śmigłowca policyjnego. Do wystawy dołączą także dwa śmigłowce Robinson 44 oraz śmigłowiec Sikorsky/Schweizer 333.
Gwiazdą całego wieczoru będzie jedyny polski kosmonauta, Mirosław Hermaszewski. O fotografii lotniczej opowie natomiast niekwestionowany autorytet w tej dziedzinie – Sławomir „Hesja” Krajniewski.
– W tym roku czeka nas wiele wyjątkowych spotkań. To, co jednak może być hitem tegorocznej edycji to panel dyskusyjny, do którego udało nam się zaprosić siedem wyjątkowych kobiet związanych z lotnictwem. Zaproszenie przyjęła kpt Adelajda Szarzec-Tragarz, która jest pilotem Dreamlinera w LOT. Dołączy do nas także kpt. nawigator Patrycja Balcerowska z 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych w Mirosławcu, por. pil. Katarzyna Tomiak-Siemieniewicz z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku, por. pil. Mariola Andrasik z 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim, inż. Dorota Dorn-Okoń z GE Aviation oraz stewardesa Olga Buława z LOT i spadochroniarka Barbara Węgrzyn, Sky Dive Girl, ze Skydiving. Spotkanie poprowadzi Katarzyna Hadała, redaktor bloga Lotnicze Podkarpackie. Będziemy mówić o roli kobiet w typowo męskich zawodach, dowiemy się także jakie trudności stoją przed kobietami, które chcą spełniać swoje podniebne marzenia – mówi Magda Wiejacha, organizatorka Nocy.
Impreza tradycyjnie przeznaczona jest dla każdego niezależnie od wieku. Najmłodszych pasjonatów przyciągną liczne konkursy, interaktywne gry i zabawy. Będzie można zobaczyć sokoły strzegące lotnisk, zajrzeć do wozów strażackich, obejrzeć eksponaty Muzeum 303, występ Orkiestry Wojskowej z Dęblina i pokaz ratownictwa drogowego. Dostępne będą także symulatory lotu i wirtualnej rzeczywistości oraz żyroskopy.
Ta jedyna noc w roku będzie rzadką okazją zwiedzenia laboratoriów Instytutu Lotnictwa. Będzie można zobaczyć m.in. tunel aerodynamiczny, w którym trenowali polscy skoczkowie narciarscy, rakietę ILR-33 „Bursztyn”, która po ostatniej edycji Nocy zaliczyła swój pierwszy udany start, bezzałogowiec MOSUPS, system antydronowy SUDIL, robot do układania taśm kompozytowych oraz silniki lotnicze.
Udostępniony zostanie także taras widokowy, z którego będzie można zrobić wyjątkowe zdjęcia lub obejrzeć gwiazdy przez teleskop.
Na wszystkich odwiedzających będą czekać drobne upominki, muzyka klubowa, niezwykłe oświetlenie oraz grill.
Wydarzenie realizowane jest w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości oraz stulecia lotnictwa polskiego.
Szczegółowy program i harmonogram atrakcji: www.nocwinstytucielotnictwa.pl/atrakcje