Maja Kuczyńska, mistrzyni świata juniorów i wicemistrzyni świata w indoor skydivingu oraz Łukasz Czepiela, pilot wyścigowy, mistrz świata Red Bull Air Race w klasie Challenger wystartowali wspólnie w niesamowitym przedsięwzięciu „Game of A.I.R.”. Choć wydaje się to nieprawdopodobne oboje, jednocześnie wykonywali w powietrzu figury akrobacyjne – Maja ze spadochronem, Łukasz lecący obok niej samolotem „Extra 300″. Jak tego dokonali?
Czy łatwo było stoczyć powietrzny pojedynek i nagrać go kamerą? Oczywiście, że nie! Sprawdźcie kulisy projektu Game of A.I.R.
Zasady gry Game of A.I.R.
Game of A.I.R. to rywalizacja pomiędzy Mają i Łukaszem, wzorem deskorolkowej wersji pojedynku na triki Game of S.K.A.T.E. Musieli oni zaliczać figury akrobacji zadawane sobie nawzajem. Niewykonanie figury to jeden punkt karny. Punkt to jedna litera w słowie A.I.R. Przegrywa ta osoba, która pierwsza zdobędzie trzy punkty karne i ułoży cały wyraz.
Realizacja gry Game of A.I.R.
Nagrania do Game of A.I.R. odbyły się latem w Słowenii. Bazą ekipy filmowej było lotnisko w miejscowości Bovec. – Muszę szczerze powiedzieć, że to jedno z najpiękniejszych lotnisk, z których latałem – wspominał Łukasz Czepiela mówiąc o pracy na planie filmowym w Alpach Julijskich. Maja Kuczyńska miała podobne odczucia: „Było po prostu przepięknie” – mówiła zachwycona. Oprócz indoor skydiverki, która do serc fanów na całym świecie trafiła dzięki nagraniom jej powietrznych ewolucji z tunelu aerodynamicznego i jednego z najlepszych polskich pilotów parających się akrobacją samolotową, w zdjęciach brała udział doskonała ekipa w skład której weszli m.in. specjaliści od nagrań video w powietrzu.
– Jeśli chodzi o „vibe” i teamwork, to był jeden z najlepszych projektów, w jakich brałam udział – komentowała mistrzyni świata juniorów w indoor skydivingu z 2015 roku, która od niedawna z coraz większą regularnością skacze ze spadochronem z samolotu.
– Mieliśmy też dużą flotę. W Słowenii latałem w szyku z Pilatusem PC-6, z którego wyskakiwali Maja i Marco Waltenspiel. To bardzo znany skydiver i BASE jumper, który starał się nam zapewnić jak najlepsze ujęcia. Śmigłowcem latał „Blacky” (dop. jeden z niewielu pilotów wykonujących akrobacje helikopterem Siegfried „Blacky” Schwarz), którego znam od wielu, wielu lat. Spotykaliśmy się na pokazach lotniczych. Pilotował też śmigłowiec, z którego kręcono wszystkie zawody Red Bull Air Race. Ekipa była sprawdzona i bardzo dobrze się znaliśmy – mówił Łukasz, który kilka lat temu został mistrzem świata Red Bull Air Race w klasie Challenger.
Film z powstawania powietrznego pojedynku: https://www.redbull.com/pl-pl/game-of-air-maja-kuczynska-lukasz-czepiela-making-of
Klip powstał w ubiegłym roku. Maja i Łukasz przygotowania zaczęli odpowiednio wcześniej. Dwukrotnie łączyli się online, by omówić figury akrobacji, które mogą wykonać i wspólnie zastanowić się, jak mogą wyglądać manewry rodem ze skydivingu wykonywane przy użyciu samolotu i na odwrót. Pierwsze próby przeprowadzili w Polsce. Na miejscu, w Słowenii skupili się na synchronizacji w powietrzu i wykonaniu swoich figur jak najlepiej. W efekcie powstały zdjęcia, których jeszcze nie widzieliśmy, jak prawdopodobnie pierwsza na świecie formacja samolotu ze skydiverem bez kombinezonu wingsuit. – Ponieważ samolot spadał o wiele szybciej ode mnie, Łukasz musiał latać dookoła mnie. Mieliśmy jeden skok, przy którym widziałam jego twarz przez dobre parę sekund zanim musiał odlecieć. To było mega uczucie. Wtedy naprawdę poczułam, że latam razem z tym samolotem – wspomniała Maja.
– Myślę, że przy okazji tworzymy tym jakąś historię – dodał Łukasz.
Źródło: Redbull.com