Wielkie święto wszystkich pasjonatów lotnictwa zaczęło się punktualnie o 9:00. Wtedy to wystartował „Wiedeńczyk” ze skoczkami spadochronowymi na pokładzie. I to oni witali wszystkich tłumnie napływających na lotnisko Sadków gości.
Bez przerwy do 19 trwały niesamowite pokazy! Można było zobaczyć zarówno wielkie i głośne maszyny naszej armii jak i te mniejsze ale znacznie zwinniejsze samoloty akrobacyjne pilotów Aeroklubu Polskiego. Wśród gości specjalnych byli przedstawiciele rządu oraz członkowie Zarządu Aeroklubu Polskiego – prezes Włodzimierz Skalik, jego zastępcy – Stanisław Haczyński i Paweł Kos, oraz sekretarz Zarządu – Wiktor Wyszywacz, a także Marcin Kwiatosz.
Goście mogli podziwiać pokazy w najróżniejszym wydaniu. Były fajerwerki, dym w przeróżnych kolorach, układy z muzyką. Były przeloty indywidualne i grupowe. Byli panowie piloci i panie pilotki!
Na ziemi też nikt nie narzekał. Sporo atrakcji czekało tu na odwiedzających, ale największą frajdą była możliwość spotkania z pilotami oko w oko!
Na stoisku Aeroklubu Polskiego w alei VIP, zjawiały się największe gwiazdy tych pokazów. Była Marysia Muś i Łukasz Czepiela, szczegółowo odpowiadając na pytania przedstawicieli mediów i dzielnie pozując do zdjęć. Był Robert Kowalik, opowiadający o zawodach i różnicach w samolotach do akrobacji. Był też Maciej Pospieszyński, który długo rozdawał autografy, pozował do zdjęć i chętnie odpowiadał na przeróżne pytania fanów.
Wszyscy wracający z lotniska mieli ogromne uśmiechy na twarzach a to jeszcze nie koniec. Przed nami drugi dzień zabawy a piloci już nam obiecali, że pojawią się w Aeroklubowym namiocie 😉 Zapraszamy