Polska z sukcesem organizacyjnym i sportowym zakończyła Mistrzostwa Świata FAI Modeli Latających na Uwięzi, których gospodarzem był Aeroklub Włocławski. Biało-czerwoni sięgnęli aż po siedem medali – złoty, dwa srebrne oraz cztery brązowe.
Polska już trzeci raz była organizatorem Mistrzostw Świata FAI Modeli Latających na Uwięzi. Impreza odbywała się w terminie 8-13 sierpnia br. na Lotnisku Aeroklubu Włocławskiego w Kruszynie. Po 3-letniej przerwie, spowodowanej pandemią, w Kruszynie zameldowało się 198 zawodniczek i zawodników, reprezentujących 30 państw i prawie wszystkie kontynenty (prawie, gdyż nie było tylko reprezentantów Afryki).
Ekipa polska w pełnym składzie, startowała w trzech konkurencjach: F2A, F2B i F2C.
Bilans medalowy Reprezentacji Polski jest następujący:
Konkurencja F2A:
Kacper WALANIA – srebrny medal w klasyfikacji Juniorów.
Konkurencja F2B:
Marek RAKOWSKI – brązowy medal w klasyfikacji Juniorów,
Joanna RAKOWSKA – brązowy medal w klasyfikacji kobiet,
POLSKA – srebrny medal w klasyfikacji drużynowej (aż trzech Polaków w finale!)
Konkurencja F2C:
zespół Jakub GŁUSZEK / Tomasz SOKOŁOWSKI – brązowy medal w klasyfikacji Juniorów,
zespół Joanna STOLL / Julia LESIUK – złoty medal w klasyfikacji kobiet,
POLSKA – brązowy medal w klasyfikacji drużynowej.
Wyniki oficjalne Mistrzostw Świata są dostępne na stronie imprezy.
Krótka relacja Remigiusza PYKI, dyrektora konkurencji F2A:
W klasie modeli prędkościowych F2A startowało 30 zawodników, którzy rywalizowali na torze starając się osiągnąć swoimi modelami jak największą prędkość lotu mierzoną na dystansie 1 km, co odpowiada 9 okrążeniom toru. Prędkości jakie rozwijały modele u najszybszych zawodników przekraczały 300 km/h. Najwyższą prędkość wynoszącą 308,8 km/h uzyskał zawodnik ze Stanów Zjednoczonych Aleksander Valishev, który został Mistrzem Świata w tej konkurencji. Drugie miejsce i tytuł Wicemistrza Świata zajął jego syn Ivan, który uzyskał „tylko” 306,5 km/h, natomiast trzecie miejsce zajął zawodnik z Włoch Luca Grossi z wynikiem 305,0 km/h. Nowy Mistrz Świata oprócz zdobycia tytułu, pobił także dotychczasowy rekord świata w tej konkurencji. W klasyfikacji drużynowej zwyciężyła ekipa ze Stanów Zjednoczonych, wyprzedzając drużynę z Węgier i Ukrainy. Losy trzeciego miejsca w klasyfikacji drużynowej rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim locie na korzyść ekipy z Ukrainy, która
toczyła pasjonującą walkę z reprezentacją Polski sklasyfikowaną ostatecznie na 4. miejscu. Rewelacyjną lokatę w klasyfikacji juniorów zajął reprezentant Polski Kacper Walania, który z wynikiem 293,0 km/h uzyskał tytuł Wicemistrza Świata.
Krótka relacja Jarosława MIĘSIAKA, reprezentanta Polski w konkurencji F2B:
Dla nas mistrzostwa rozpoczęły się w poniedziałek od processingu i oficjalnego treningu. Loty odbyliśmy w bardzo dobrych warunkach, ale jeszcze bez obycia na nowo wytyczonych kręgach. Pierwsze rundy konkursowe nie przyniosły nam wysokich miejsc i zadowalających wyników. Czuć było presję, jaka na nas ciąży oraz wciąż brakowało nam obycia z torami. Kolejne kolejki i treningi po oficjalnych lotach z dnia na dzień poprawiały nasze miejsca, ale mając przed sobą ostatnią kolejkę kwalifikacyjną, w pierwszej 15-tce znajdował się tylko jeden
pilot, który byłby uprawniony do lotów w finale. Piątek, dzień w którym wykonywaliśmy ostatni lot kwalifikacyjny przyniósł nam ogromny zastrzyk punktowy zapewniając tym samym zakwalifikowanie się do finału aż trzech pilotów. Była to sytuacja, której się nie spodziewaliśmy, stanowiąca jednocześnie bardzo miłe zaskoczenie i nowe perspektywy medalowe. Wśród polskich pilotów w finale znalazł się również nasz junior Marek Rakowski, który z lotu na lot poprawiał swoje wyniki i kwalifikując się do finałów miał zagwarantowane trzecie miejsce.
Na tym etapie można też było być pewnym 3. miejsca Joanny Rakowskiej, która zdobyła je w kwalifikacji kobiet. Wyniki, które zostały osiągnięte na mistrzostwach stanowią precedens, jest to pierwszy drużynowy medal polski w tej kategorii, pierwszy raz do finału weszło aż troje Polaków oraz pierwszy raz, gdy Polska zdobywa aż 3 medale w akrobacji. Jest to świadectwo silnej drużyny oraz dobry prognostyk na przyszłość.
Krótka relacja Wacława GOLISZA, pilota w zespole Wacław Golisz / Piotr Żyłka:
W półfinałach Francuzi, bracia Pascal i Georges Surugue osiągnęli bardzo dobry wynik i z czasem 3 minuty i 9,9 sekundy weszli jako pierwsi do rozgrywki finałowej. Z drugim czasem (3:12,7) w finale zameldował się zespół z Ukrainy Volodymir Makarenko i Ihor Osadchii, trzecim zespołem finałowym byli przedstawiciele Singapuru: SU Kevin Wei Kee wraz z WEE Kim Sun Christoper z czasem 3:13,9. Tym razem starzy mistrzowie: zespoły Bondarenko/Lerner oraz Igoshin/Chayka finał oglądali z zewnątrz toru. W trakcie biegu finałowego, rozgrywanego na dystansie 20 km, przez większość czasu z minimalną przewagą prowadzili Francuzi, jednak dwa zbyt długie pit stopy pozwoliły na zmianę lidera na bezbłędnie lecących Ukraińców. Na trzecim miejscu finiszowali Singapurczycy. Gdy chronometrażyści dostarczyli do komisji sędziowskiej swoje protokoły, okazało się, że zespół Ukraiński oprócz zdobycia tytułu Mistrza Świata, poprawił także rekord świata, który od tej pory wynosi 6 minut i 30,8 sekund dla biegu finałowego (200 okrążeń toru). W finale juniorskim emocje były nie mniejsze. Faworytem był zespół z Bułgarii Palezhev Nikolay i Hasan Volkan, którzy prowadzili praktycznie przez cały wyścig. Na pierwszym pit stopie zespołu ukraińskiego Panchenko Stanislav i Chayka Volodymir kibice przez chwilę zamarli, gdyż zbyt szybkie lądowanie mogło uniemożliwić dalsze kontynuowanie biegu – mechanik nie złapał modelu. Mieli trochę szczęścia, bo model zatrzymał się jeszcze w strefie bezpieczeństwa co pozwoliło im na kontynuowanie wyścigu. Trzecim zespołem w finale juniorskim był zespół z Polski: Kuba Głuszek z mechanikiem Tomkiem Sokołowskim. Oni lecieli „po swoje”. Kuba dzielnie walczył w środku kręgu, a Tomek pewnie dokonywał obsługi podczas pit stopów. Wystarczyło to na zajęcie 3. miejsca, ale z życiowym wynikiem 7:22,1.
Joanna Stoll wraz z Julią Lesiuk także ustanowiły rekord życiowy i zdobyły złoty medal w klasyfikacji kobiet.
Pozostałe polskie zespoły seniorskie: Wacław Golisz z Piotrem Żyłką (miejsce 7.), Krzysztof Piotrowski z Michałem Dzikowskim (miejsce 12.) oraz Rafał Brzeziński z Michałem Szateckim (miejsce 13.) dzięki swojej postawie wywalczyły brązowy medal w klasyfikacji drużynowej.
Z punktu widzenia zdobyczy medalowych to był najlepszy występ polskich zespołów wyścigowych w zawodach rangi mistrzowskiej, gdyż przywieźliśmy 3 medale (złoty oraz dwa brązowe).
Wszystkim zawodnikom serdecznie gratulujemy. Podziękowania należą się Markowi Dominiakowi, pełniącemu funkcję Contest Director i lidera tego wielkiego wydarzenia. W roli kierownika ekipy świetnie sobie poradziła młoda zawodniczka Julia Lesiuk z Aeromodelklubu Artbem.
Wszystkim ekipom narodowym, jurorom i sędziom FAI oraz wolontariuszom i sponsorom dziękujemy za udział w mistrzostwach oraz okazane wsparcie. Szczególne podziękowania kierujemy do Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz lokalnych instytucji samorządowych za udzielone dofinansowanie. W imieniu Organizatorów dziękujemy wszystkim patronom medialnym, a zwłaszcza portalowi dlapilota.pl oraz redakcji magazynu lotniczego SKRZYDLATA POLSKA.
Dla organizatora wykonawczego, tzn. Aeroklubu Włocławskiego impreza była wielkim wyzwaniem – pod każdym względem. Wszystkim osobom które pracowały na rzecz imprezy przed jej rozpoczęciem i w trakcie należą się wielkie słowa uznania. Bez ich poświęcenia i zaangażowania nie dałoby się przeprowadzić tak dużego eventu. By nikogo nie pominąć, zapraszamy na stronę Mistrzostw Świata.
Źródło: Bogdan Wierzba / Komisja Modelarska