W Australii nad jeziorem Keepit w dniach 3-18 stycznia 2020 odbędą się 10. Szybowcowe Mistrzostwa Świata Kobiet. Polska reprezentacja jest już na miejscu i rozpoczęła treningi.
Australia jest gospodarzem tegorocznych 10. Mistrzostw Świata Kobiet w klasach Standard, Club i 18-metrowej. W zawodach wystartuje 47 zawodniczek z całego świata. Polskę reprezentują:
W klasie Standard
Agata Kaszczuk (Aeroklub Wrocławski)
Anna Piotrowska (Aeroklub Warszawski)
W klasie Club
Kinga Tchorz (Aeroklub Nadwiślański)
Judyta Czyż (Aeroklub Bielsko-Bialski)
W klasie 18m
Joanna Biedermann (Aeroklub Nadwiślański).
Kapitanem drużyny jest Tomasz Hornik.
Jezioro Keepit i północno-zachodnie stoki w stanie Nowej Południowej Walii uważane są za jedno z najlepszych miejsc do szybowania w Australii. Tymczasem natura krzyżuje plany i przeszkadza w treningach.
Oto relacja naszej ekipy, która już rozpoczęła przygotowania do zawodów:
W końcu nadszedł czas, aby nadać z rozpalonej słońcem Australii. Ostatnie dni upływały pod znakiem upałów i ogromnej ilości pyłu wiszącego w powietrzu po wszechobecnych pożarach lasów. Niestety duże zanieczyszczenie powietrza powoduje, że przez ostatnie 2 tygodnie były tylko 2 dni latania, a w czasie kiedy pierwsza część ekipy dotarła na lotnisko – zero. Oprócz problemu z powstaniem termiki, brakuje jeszcze minimów do lotów VFR, widzialność jest sporo poniżej 5 km i nie widać wzniesień na przedłużeniu pasa. Polska ekipa powoli się wypakowuje i przygotowuje szybowce do latania. Nie jest to proste, bo ostatnimi dniami temperatura sięgała niewiele poniżej 50°C w cieniu. Do Lake Keepit dotarła też reszta polskiego tramu. Mamy nadzieję na poprawę warunków pogodowych, jednak ciężko polegać na prognozach pogody, które nie widzą zanieczyszczeń w powietrzu. Miejscowi również, póki co, jedynie rozkładają ręce i czekają aż aura będzie bardziej sprzyjająca do latania.
cdn.